11 listopada 2015

Morderstwo w Wilkszynie 08.2012



W gminie Miękinia aż huczy od plotek na temat serii morderstw, które miały zostać popełnione w okolicy Wilkszyna. Mieszkańcy przekazują sobie informacje o trzech znalezionych zwłokach. Ile w tym prawdy? Sprawdziliśmy. Mieszkańcy podwrocławskiej wioski mówią, że w stawie w okolicach Wilkszyna znaleziono zwłoki dwóch wędkarzy. Inna plotka głosi, że kilka dni temu widziano jak zwłoki człowieka niesiono w czarnym worku - na lokalnym forum internetowym zawrzało. Ludzie opisują, że kilka razy widzieli konwoje (nawet po 10 aut) policyjnych samochodów, jadących na sygnale.

Dostrzeżono też helikopter lotniczego pogotowia ratunkowego. W Wilkszynie mówią, że policja przeprowadzała obławę na mordercę lub morderców... Co na to mundurowi? Policja potwierdza, że w ostatni czwartek nad stawem w rejonie Wilkszyna zostały znalezione zwłoki mężczyzny. Miał 74-lata. Ale więcej szczegółów funkcjonariusze nie chcą podać. Krzysztof Zaporowski, oficer prasowy dolnośląskiej policji ucina rozmowę. - Nie mogę podać przyczyny zgonu tego mężczyzny. Bo wciąż trwa dochodzenie - mówi nam Zaporowski. Pytany o inne ewentualne zgony w ostatnich dniach, nie potwierdza takich wydarzeń. Tymczasem z naszych informacji wynika, że w pobliskiej, leżącej już na terenie Wrocławia - Leśnicy, w nocy z czwartku na piątek doszło do kolejnego morderstwa. Trzech mężczyzn piło razem alkohol. Nagle dwóch z nich zaatakowało trzeciego. Pobili go i następnie, jeszcze żywego, wrzucili do kubła na śmieci. Mężczyzna wykrwawił się i rano został znaleziony martwy. Policja szybko ujęła dwóch podejrzanych o zabójstwo. Jeden z nich miał się już przyznać się do winy. Czy mieszkańcy Wilkszyna i Leśnicy mogą spać spokojnie? Policjanci do których udało nam się dziś dotrzeć, mówią nieoficjalnie, że sprawa powinna się wyjaśnić w ciągu kilku najbliższych dni i do tego czasu niczego się oficjalnie nie dowiemy. Takie wypowiedzi na pewno nie uspokoją mieszkańców zachodniej części Wrocławia i okolicznych wiosek. Wątki dotyczące zabójstw na forum internetowym Wilkszyna mają już setki wyświetleń.

Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/635477,dziki-zachod-wroclawia-mieszkancy-plotkuja-o-trzech-zabitych-policja-potwierdza-jeden-zgon,id,t.html


42-latek zamordował swojego ojca



Policja zatrzymała 42-letniego mężczyznę, który nad stawem niedaleko Wilkszyna zamordował swojego 74-letniego ojca. Sprawcę zatrzymano na terenie powiatu kłodzkiego, gdzie ukrywał się w wynajętym mieszkaniu.


- Policjanci ustalili tożsamość denata, którym okazał się 74-letni mieszkaniec Wrocławia. Dalsze czynności doprowadziły do ustalenia, iż związek ze zdarzeniem może mieć 42-letni syn mężczyzny. Rozpoczęte na szeroką skalę poszukiwania doprowadziły do jego zatrzymania na terenie powiatu kłodzkiego. Mężczyzna przez kilka dni ukrywał się w wynajętym mieszkaniu - informuje Weronika Paczkowska z policji w Środzie Ślaskiej.

Znalezione nad jeziorem ciało skierowano na sekcję do Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu. Ofiara miała rany na głowie po uderzeniu ciężkim narzędziem. 42-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Został mu przedstawiony zarzut zabójstwa. Przestępstwo to zagrożone jest karą dożywotniego więzienia. 13 sierpnia Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej aresztował 42-latka na trzy misiące. Policjanci prowadzą dalsze czynności mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy. Prokuratora ze Środy Śląskiej przesłuchuje osadzonego w areszcie. Nieoficjalnie pojawiły się informacje, że ma on problemy psychiczne.